Z dwunastu polskich osad, jedenaście awansowało do stawki, która ma szanse na awans do finałów. Tak reprezentacja Polski rozpoczęła rywalizację w pierwszym etapie mistrzostw świata w wioślarstwie, które od niedzieli trwają w czeskich Racicach. Najważniejsze zawody w tym sezonie są jednocześnie pierwszymi o tytuły mistrzów świata od trzech lat!
Ostatnie mistrzostwa świata w wioślarstwie odbyły się w 2019 roku w Linz Ottensheim. Były to jednocześnie kwalifikacje olimpijskie do igrzysk w Tokio. Dla Polski bardzo udane. Biało-czerwoni stanęli na podium cztery razy, w tym na najwyższym stopniu, męska czwórka bez sternika. Ta osada, jak i pozostałe medalowe z Linz, w Racicach startują już w innych składach. Szansa na powtórzenie takiego wyniku jest w tym sezonie bardzo mała.
Pierwsze trzy dni rywalizacji potwierdziły, że polskie osady w większości konkurencji nie będą odgrywały kluczowych ról. Wśród faworytów do zwycięstwa wymienia się męską czwórkę podwójną. Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup i Dominik Czaja, nie tylko jako jedyni z polskiej ekipy wygrali swój przedbieg, ale awansowali do półfinału z najlepszym czasem. – To był bieg jak najbardziej po naszej myśli. Dobry, chociaż pogoda nas tutaj nie rozpieszcza, pada deszcz i jest zimno, co utrudnia mocno rozgrzewkę- skomentował start czwórki Dominik Czaja.
Dobrze zaprezentowali się także przedstawiciele wioseł długich. Broniąca tytułu mistrzów świata czwórka bez sternika zajęła w biegu eliminacyjnym 2. miejsce, przegrywając z osadą z Holandii. Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Piotr Juszczak i Łukasz Posyłajka awansowali do półfinału. Są w nim także Michał Szpakowski i Adam Woźniak, którzy w przedbiegu dwójek bez sternika ulegli jedynie duetowi z Australii. Czwórka bez sterniczki w składzie: Zuzanna Lesner, Barbara Jęchorek, Olga Michałkiewicz, Weronika Kaźmierczak awans do półfinału wywalczyła z trzeciego miejsca.
Sporą niewiadomą była forma kobiecej czwórki podwójnej, która miała sporą przerwę we wspólnych treningach. Choroba szlakowej Katarzyny Zillmann spowodowała, że w mistrzostwach Europy w Monachium startowała dwójka (Marta Wieliczko i Joanna Dittmann) zamiast czwórki. I chociaż niespodziewanie awansowała do finału, to trener Jakub Urban nie zdecydował się na jeszcze jedną próbę dla debla. Wrócił do czwórki, którą uzupełnia Katarzyna Boruch. Polki w przedbiegu zajęły 5. miejsce i musiały ścigać się w repasażu. Tam przegrały z Nową Zelandią i Niemcami, ale skutecznie odparły atak Rumunek i zajęły trzecią, ostatnią premiowaną awansem do półfinału lokatę.– Do eliminacyjnego wyścigu podeszłyśmy z dużymi nadziejami. Nie planowaliśmy występu w biegu repasażowym. Niestety musiałyśmy popłynąć dodatkowy bieg, w którym stawką była przepustka do czwartkowego półfinału. I chociaż to również nie był nasz idealny start, to wywalczyłyśmy awans. Jesteśmy wciąż w grze i na tym się teraz skupiamy- podsumowała pierwsze starty Joanna Dittmann. Trener wciąż jednak poszukuje w tej osadzie najlepszych rozwiązań, dlatego w półfinale wioślarki zamienią się w łodzi miejscami. Katarzyna Boruch popłynie na trzeciej "dziurze", Joanna Dittmann na ostatniej, czyli tak, jak podczas zawodów Pucharu Świata w Lucernie.
W środowych ćwierćfinałach, o dołączenie do grona półfinalistów mistrzostw świata ścigać się będą: Szymon Pośnik i Krzysztof Kasparek (w dwójce podwójnej), Artur Mikołajczewski i Jerzy Kowalski (w dwójce podwójnej wagi lekkiej) oraz jedynkarze Piotr Płomiński (skiff) i Łukasz Sawicki (jedynka wagi lekkiej).
Niespodzianką jest odpadnięcie z rywalizacji o medale kobiecej dwójki podwójnej wagi lekkiej. Katarzyna Wełna i Wiktoria Kalinowska najpierw zajęły 4. miejsce w przedbiegu, a następnie pechowo przegrały z Włoszkami w repasażu. Do awansu do półfinału zabrakło trzech setnych sekundy. Pozostaje walka o maksymalnie 13. miejsce.
W Racicach rozgrywane są równolegle mistrzostwa świata w parawioślarstwie. Startują w nich dwie polskie osady. Jolanta Majka i Michał Gadowski wygrali swój przedbieg i zameldowali się w wielkim finale, z kolei Arkadiusz Skrzypiński był trzeci i w środę powalczy w repasażu.
Transmisja w sobotnich i niedzielnych finałów w TVP Sport i na TVPSPORT.PL.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.